UWAGA: Portal dowcipas nie odpowiada za szkody i powikłania, które mogą być wynikiem długotrwałego śmiechu do rozpuku po przeczytaniu zamieszczonych tu dowcipów. Nie odpowiadamy także za straty kalorii utraconych w wyniku śmiechu (podczas śmiechu poruszanych jest około 60 mięśni) oraz za przyspieszenie powstawania zmarszczek mimicznych!
Profesor egzaminuje blondynkę. Kiedy na kolejne pytania nie uzyskuje odpowiedzi zaczyna przeglądać jej indeks. - Widzę ze z innych egzaminów też pani ma same niedostateczne. Jaki jest właściwie pani ulubiony przedmiot? - Wibrator.
Matka blondynka do blond-córki: -Nie podoba mi się, że masz dopiero 16 lat i juz zadajesz się z tym chłopakiem. Zupełnie zawrócił ci w głowie. Zapomniałaś nawet o 32 urodzinach swojej matki!
Brunetka i blondynka idą przez park. Brunetka nagle mówi: Och, popatrz na tego biednego zdechłego ptaszka! Blondynka spojrzała na niebo i spytała Gdzie?
Dwie blondynki siedzą nad morzem. Jedna wkłada palec do wody, oblizuje i mówi: -Ale słona! Druga przynosi torebke z cukrem i wsypuje do wody. Potem pierwsza z nich próbuje wodę ponownie. -Nadal jest okropnie słona! Dziwisz się? Przecież nie zamieszałaś!
Blondynka w sklepie medycznym do ekspedientki: -Poproszę episkopat. -Może epidiaskop? -To ja podejmuję diecezję! -Chyba decyzję? -Niech się pani nie wymądrza! W szkole była prymasem!
Blondyna wyaje rano z łóżka i podchodzi do okna. Mąż pyta: -Jaka dzis pogoda? - Skąd mam wiedzieć, skoro jest straszna mgła, pada deszcz i nieczego nie widać?!